Tankowanie paliwa

Wlałem benzynę do diesla, co zrobić?

2016-09-29

Niektóre rzeczy po prostu do siebie nie pasują. Na przykład czekolada do śledzi (chociaż Skandynawowie mogą mieć odmienne zdanie na ten temat) czy śnieżyca do lipca. Albo bardziej tematycznie - benzyna do diesla. Co robić, gdy jednak jakimś sposobem dojdzie do takiego połączenia w baku naszego samochodu?

Zatankowałem benzynę do diesla – co dalej

Pomyłka przy tankowaniu naprawdę nie jest niczym niezwykłym. Wbrew pozorom zdarza się to nawet doświadczonym kierowcom. Doskonale wiedzą o tym pracownicy stacji benzynowych, którzy z tego typu przypadkami mają do czynienia codziennie. Dlatego, jeśli już się to zdarzy, najlepiej po prostu poprosić o pomoc pracownika stacji.

Zanim podejmiemy jakiekolwiek działania, zadajmy sobie pytanie: „jak dużo benzyny nalałem do diesla?”. Jeśli było jej niewiele, to najprawdopodobniej nic się nie stanie. Kilka litrów benzyny w silniku diesla nie spowoduje szkód, więc jeśli szybko złapaliśmy się na pomyłce, po prostu zamieńmy pistolet na właściwy. Gorzej, gdy zatankowaliśmy paręnaście litrów lub do pełna. W takiej sytuacji absolutnie nie należy odpalać silnika – benzyna w dieslu pozwoli co prawda uruchomić auto, ale wyrządzi silnikowi poważne szkody. Nie chcąc, aby wlanie benzyny do diesla skończyło się długą i kosztowną wizytą w warsztacie, należy przygotować się na spuszczenie paliwa z baku i przeczyszczenie układu paliwowego.

Jak spuścić paliwo z baku

Wbrew pozorom można to bez problemu zrobić samemu. W tym celu najlepiej być zaopatrzonym w: wiertarkę lub wkrętarkę, dwa kawałki wężyka, kanister na paliwo oraz pompkę do ściągania paliwa. Oczywiście prawdopodobnie mało kto wozi ze sobą taki sprzęt, dlatego lepiej zostawmy auto na parkingu i wróćmy do niego później z odpowiednim ekwipunkiem. Przystępując do działania, najpierw należy wypiąć z baku wylotowy przewód paliwowy. Następnie wężyki przymocować do pompki, po czym jeden włożyć do zbiornika paliwa, a drugi do kanistra. Pompkę najlepiej uruchomić za pomocą wiertarki/wkrętarki – będzie ona wówczas pracowała znacznie sprawniej, niż gdybyśmy mieli obsługiwać ją ręcznie. Dodatkowo warto byłoby przeczyścić układ paliwowy, co stanowi już większe wyzwanie jeżeli chcemy zrobić to samemu.

Dlaczego to konieczne

Silnik diesla z zatankowaną benzyną to niemalże gwarancja zatarcia pompy wtryskowej. Ropa, oprócz tego, że zasila auto, stanowi bowiem również element smarujący. Po ruszeniu z miejsca źle zatankowanym autem na zgaśnięcie silnika czeka się zazwyczaj nie dłużej niż do pierwszego zdjęcia nogi z gazu. Jeśli jednak silnik nie zgaśnie, konsekwencje będą poważne i na pewno nie skończą się na wymianie paliwa oraz czyszczeniu układu. Konieczna będzie wymiana pompy, a często nawet zatartego silnika. Jeżeli sami nie jesteśmy w stanie spuścić złego paliwa z baku naszego samochodu odwiedźmy najbliższy warsztat samochodowy. Średnio koszt przeprowadzenia takiej operacji to koszt między 150 – 200 zł plus koszty przetransportowania samochodu do warsztatu. Należy pamiętać, że nie należy odpalać auta zatankowanego nieprawidłowym paliwem.

Tak czy inaczej, najlepszym sposobem na uniknięcie problemów jest po prostu uwaga podczas tankowania. Jeśli na korku od baku paliwa nie posiadamy fabrycznego oznaczenia, które informuje nas jakie paliwo wlać to warto takowe sporządzić samemu. Może być to przydatna praktyka zwłaszcza jeżeli na przemiennie jeździmy autem benzynowym i dieslowym.




Komentarze (0)

Dodaj Komentarz

Dbamy o Twoją prywatność. Administratorem danych osobowych podanych w formularzu będzie Oponeo.pl S.A. z siedzibą w Bydgoszczy, ul. Podleśna 17, 85-145 Bydgoszcz. Podane dane będą przetwarzane w celu dodania i wyświetlania komentarz. Szczegóły związane z przetwarzaniem danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności. Akceptuję politykę prywatności serwisu.