Jak wybrać auto do 15 tys. zł?

2017-08-23

Czeka Cię kupno pierwszego auta? Lub potrzebujesz drugi pojazd do jazdy po mieście lub dla innych członków Twojej rodziny? Jeżeli szukasz ekonomicznego a zarazem bezpiecznego rozwiązania to warto zapoznać się z segmentami auto do 15 tys. zł. Dowiedz się o jakich markach i modelach możesz myśleć w tym przedziale cenowym.

Samochód do 15 tys. zł w Polsce

Zakup auta za kilkanaście tys. zł jest jak najbardziej możliwy i wcale nie oznacza konieczności sięgania po modele z najniższej półki. Wyboru możemy dokonać na giełdzie, w komisie samochodowym, poprzez ogłoszenia, a coraz częściej poprzez oferty specjalnych serwisów internetowych, które pozwalają na przeglądanie ofert z całego kraju.

Auto do 15 tys. może reprezentować segment B, C, D, a nawet minivany. To zrozumiałe, że nie znajdziemy w tej cenie luksusowej limuzyny. W wspomnianej kwocie możemy nabyć auto, które będzie oszczędne, stosunkowo mało awaryjne i  przy dobrym wyborze z pewnością posłuży nam dobrych parę lat.

Dzisiejsze serwisy internetowe pośredniczące w sprzedaży aut używanych oferują nam szeroki wachlarz opcji filtrujących. Warto z nich skorzysstać.

Na co zwrócić uwagę przy zakupie auta

Należy zacząć od identyfikacji swoich potrzeb. Wygodne parkowanie i niewielkie spalanie to domeny aut z segmentu B, takich jak Honda Jazz czy bardzo popularny w ostatnim czasie Opel Corsa. Nieco większe gabaryty, bardziej sportowy charakter i bogatsze wyposażenie cechują modele z segmentu C, np. Toyotę Auris. Chcąc mieć więcej miejsca dla pasażerów i bagażu przy zachowaniu dobrych osiągów, siłą rzeczy kierujemy wzrok w stronę segmentu D i niekwestionowanego lidera w tej klasie czyli Audi A4.

Dla większych rodzin i praktycznych kierowców dobrym wyborem będzie minivan, warto rozejrzeć się za takimi autami jak: Volkswagen Touran, Kia Carens czy Opel Zafira. Najważniejsza sprawa? Wszystkie wymienione auta, zazwyczaj wyprodukowane w pierwszej dekadzie XXI wieku, można kupić w interesującym nas zakresie cenowym 15 tys. złotych.

Warto pamiętać, że samochód do 15 tys. złotych może mieć mniej lub bardziej ukryte defekty. Począwszy od problemów z dokumentacją pojazdu, po konstrukcję naruszoną wypadkiem, która zapewne szybko da o sobie znać. Pojazdy w bardzo konkurencyjnych cenach w większości przypadków są tak tanie, bo ich sprzedawcy mają coś do ukrycia. To smutna praktyka, ale spawanie samochodów z dwóch różnych modeli, maskowanie usterek wizualnymi sztuczkami czy przekręcenie liczników zdarza się na rynku wtórnym nad wyraz często.

Przebieg to kolejny istotny czynnik, który będzie nas interesować. Tutaj wiele zależy od  modelu i pochodzenia. Przykładowo wśród Audi sprowadzanych z Niemiec przebieg rzędu 300 tys. kilometrów nie powinien szokować w tak niskiej cenie. Na szczęście stan tamtejszych dróg inaczej działa na mechanizmy auta i ich jego eksploatację. Z drugiej strony nieuczciwi sprzedawcy kombinują w różny sposób. Jedną z metod jest podawanie rzekomo prawdziwego, dość wysokiego jak na polskie standardy przebiegu, choć w rzeczywistości samochód pełnił wcześniej rolę taksówki i ma dwa razy wyższy, już praktycznie dyskwalifikujący je przebieg. Dlatego warto spojrzeć również na inne cechy auta żeby ocenić jego rzeczywisty stan.

Jeżeli masz taką możliwość to na zakupy zabierz ze sobą czujnik lakieru i znajomego eksperta motoryzacji, najlepiej zaufanego mechanika. Szukajcie śladów i ognisk korozji, sprawdzajcie historię auta, poczytaj wcześniej o najczęstszych wadach w danej generacji pojazdu. Na oględziny auta wybierz się przygotowany i koniecznie zorientuj się czy możliwa jest jazda próbna. Jeżeli trudno go będzie do niej przekonać lub w trakcie jazdy sprzedawca głośno włączy radio może to oznaczać, że być może ma coś przed nami do ukrycia.